Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca, Panną, madonną, legendą tych lat? Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona Ci wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące, te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ja cała w domysłach i mgle. I tych dwoje nad dwiema,
Czy pamiętasz...buty do walca w pudełku na szafiesukienki i puder i różi cóżmuzyka duszę zabierarozbierai nicCzy pamiętasz, jak ze mną...oniemiałą i cichą rozmowęprowadziszautoma-tema-tycznieCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca?__________________________________________________________I w koło i w koło i raz dwa trzy, dwa dwa trzy...Tak się zapętlam kolejnej nocy. Raz dokoła, raz dokoła. Co człowiekowi daje roztkliwianie się, rozpamiętywanie? Trzeba rozróżnić między potrzebnymi nam marzeniami, takimi, które motywują do dalszego działania, a niepotrzebnym rozmyślaniem nad sprawą przegraną czy nieaktualną. Może jednak warto czasem do czegoś powrócić. Byle nie stracić głowy. Za późno?Schloß Charlottenburg est trés romantique
Czy pamiętasz, jak z toba tańczyłem walca, Panno, madonno, legendo tych lat? Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona mi wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałem do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ty cała, w domysłach i mgle. I tych dwoje nad dwiema,
Ty - wódkę za wódką w bufecie... Oczami po sali drewnianej - I serce ci wali. (Czy pamiętasz?) orkiestra powoli opada przycicha powiada, że zaraz (Czy pamiętasz, jak ze mną...?) już znalazł twój wzrok moje oczy, już idziesz - po drodze zamroczy - już zaraz za chwilę... (Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?...) podchodzisz na palcach i zaraz nad głową grzmotnęło do walca porywa - na życie i śmierć - do tańca Grande Valse Brillante Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca, Panną, madonną, legendą tych lat? Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona ci wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ja cała, w domysłach i mgle... I tych dwoje nad dwiema, Co też są, lecz ich nie ma, Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół, Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły, Jedno tę, drugie tę, pół na pół. Gdy przez sufit przetaczasz - Nosem gwiazdy zahaczasz, Gdy po ziemi młynkujesz, To udajesz siłacza. Wątłe mięśnie naprężasz, Pierś cherlawą wytężasz, Będę miała atletę I huzara za męża. Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca, Panną, madonną, legendą tych lat? Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona ci wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ja cała, w domysłach i mgle... I tych dwoje nad dwiema, Co też są, lecz ich nie ma, Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół, Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły, Jedno tę, drugie tę, pół na pół. A tu noga ugrzęzła, Drzazga w bucie uwięzła, Bo ma dziurę w podeszwie Mój pretendent na męża. Ale szarpnie się wyrwie - I już wolny, odeszło, I walcuje, szurając Odwiniętą podeszwą. Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca, Panną, madonną, legendą tych lat? Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona ci wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ja cała, w domysłach i mgle... I tych dwoje nad dwiema, Co też są, lecz ich nie ma, Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół, Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły, Jedno tę, drugie tę, pół na pół.
Słuchajcie, oceniajcie, udostępniajcie! :D Nasza założycielka i jej wykonanie piosenki! ;) Bawcie się dobrze! ♥
Lyrics for Grande Valse Brillante by Ewa DemarczykTy - wódkę za wódką w bufecie Oczami po sali drewnianej I serce Ci wali(Czy pamiętasz?) Orkiestra powoli opada Przycicha, powiada, że zaraz (Czy pamiętasz, jak ze mną?) Już znalazł Twój wzrok moje oczy Już suniesz Po drodze zamroczy Już zaraz Za chwilę (Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?) Podchodzisz na palcach I naraz nad głową Grzmotnęło do walca I porywasz - na życie, na śmierć - do tańca Grande Valse Brillante Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca? Z panną, madonną, legendą tych lat Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca? Świat, co w ramiona ci wpadł Wylękniony bluźnierca Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie Unoszone gorąco Unisono dyszące Jak ja cała, w domysłach i mgle I tych dwoje nad dwiema Co też są, lecz ich nie ma Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły Jedno tę, drugie tę - pół na pół Gdy przez sufit przetaczasz Nosem gwiazdy zahaczasz Gdy po ziemi młynkujesz To udajesz siłacza Wątłe mięśnie naprężasz Pierś cherlawą wytężasz Będę miała atletę I huzara za męża Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca? Z panną, madonną, legendą tych lat Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca? Świat, co w ramiona ci wpadł Wylękniony bluźnierca Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie Unoszone gorąco Unisono dyszące Jak ja cała, w domysłach i mgle I tych dwoje nad dwiema Co też są, lecz ich nie ma Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły Jedno tę, drugie tę - pół na pół A tu noga ugrzęzła Drzazga w bucie uwięzła Bo ma dziurę w podeszwie Mój pretendent na męża Ale szarpnie się wyrwie I już wolny, odeszło I walcuje, szurając Odwiniętą podeszwą Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca? Z panną, madonną, legendą tych lat Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca? Świat, co w ramiona ci wpadł Wylękniony bluźnierca Dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie Unoszone gorąco Unisono dyszące Jak ja cała, w domysłach i mgle I tych dwoje nad dwiema Co też są, lecz ich nie ma Bo rzęsami zakryte Wnet zakryte, i w dół Jakby tam właśnie były I błękitem pieściły Jedno tę, drugie tę - pół na półWriter(s): Konieczny Zygmunt, Tuwim Julian
  • Уጾθጧጤτявխ удεբαነ кл
    • Эժ дресиሏ ኒхрኼщамещα
    • П дери
    • Азвоγав ςяጼаሧըψ նинሒርемኀ
  • Узθγ ሸςኟσ
  • Ցэλոкуժ фոрысн
  • Срэձጼ ε ռիскилы
W pierwszym takcie walca jestem Sama, lecz uśmiecham się już W pierwszym takcie walca jesteś Sam, lecz wiesz, że ja jestem tuż Paryż sam rytm
Grande Valse Brillante ✕ Ty – wódkę za wódką w bufecie... Oczami po sali drewnianej – i serce ci wali (Czy pamiętasz?) Orkiestra powoli opada przycicha Powiada, że zaraz (Czy pamiętasz, jak ze mną...?) Już znalazł twój wzrok moje oczy Już idziesz – po drodze zamroczy – Już zaraz za chwilę... (Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?...) Podchodzisz na palcach i zaraz nad głową grzmotnęło do walca Porywa – na życie i śmierć – do tańca Grande Valse BrillanteRefren: Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca Panną, madonną, legendą tych lat Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca Świat, co w ramiona ci wpadł Wylękniony bluźnierca dotulałeś do serca W utajeniu kwitnące te dwie Unoszone gorąco, unisono dyszące Jak ja cała, w domysłach i mgle... I tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie ma Bo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dół Jakby tam właśnie były i błękitem pieściły Jedno tę, drugie tę, pół na półGdy przez sufit przetaczasz – nosem gwiazdy zahaczasz Gdy po ziemi młynkujesz, to udajesz siłacza Wątłe mięśnie naprężasz, pierś cherlawą wytężasz Będę miała atletę i huzara za mężaA tu noga ugrzęzła, drzazga w bucie uwięzła Bo ma dziurę w podeszwie mój pretendent na męża Ale zawsze się wyrwie – i już wolny, odeszło I walcuje, szurając odwiniętą podeszwą ✕Last edited by RadixIce on Fri, 04/08/2017 - 19:24 Copyright: Writer(s): Konieczny Zygmunt, Tuwim JulianLyrics powered by by
A u nas - środek Polski ferie dopiero z 3 tygodnie, śniegu jak na lekarstwo, zmęczenie nas przerasta, rady przed nami. My tu w łódzkiem ferie będziemy mieli już raczej wiosenne Zabawa karnawałowa.jak to ładnie brzmi.Pamiętacie tamte zabawy? Muzyczka na żywo, kotyliony, ogromne czapy na głowach.myślę o dziecięcych zabawach. Ty – wódkę za wódką w bufecieOczami po sali drewnianej – i serce ci waliCzy pamiętasz?Orkiestra powoli opada przycichaPowiada, że zarazCzy pamiętasz, jak ze mną?Już znalazł twój wzrok moje oczyJuż suniesz – po drodze zamroczy –Już zaraz za chwilęCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?Podchodzisz na palcach i naraz nad głowąGrzmotnęło do walcaPorywasz – na życie na śmierć – do tańcaGrande Valse BrillanteCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walcaZ panną, madonną, legendą tych latCzy pamiętasz, jak ruszył świat do tańcaŚwiat, co w ramiona ci wpadłWylękniony bluźnierca dotulałeś do sercaW utajeniu kwitnące te dwieUnoszone gorąco, unisono dysząceJak ja cała, w domysłach i mgleI tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie maBo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dółJakby tam właśnie były i błękitem pieściłyJedno tę, drugie tę, pół na półGdy przez sufit przetaczasz– nosem gwiazdy zahaczaszGdy po ziemi młynkujesz,To udajesz siłaczaWątłe mięśnie naprężasz,Pierś cherlawą wytężaszBędę miała atletę i huzara za mężaCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walcaZ panną, madonną, legendą tych latCzy pamiętasz, jak ruszył świat do tańcaŚwiat, co w ramiona ci wpadłWylękniony bluźnierca dotulałeś do sercaW utajeniu kwitnące te dwieUnoszone gorąco, unisono dysząceJak ja cała, w domysłach i mgleI tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie maBo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dółJakby tam właśnie były i błękitem pieściłyJedno tę, drugie tę, pół na półA tu noga ugrzęzła,Drzazga w bucie uwięzłaBo ma dziurę w podeszwieMój pretendent na mężaAle zawsze się wyrwie– o już wolny, odeszłoI walcuje, szurając podwiniętą podeszwąCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walcaZ panną, madonną, legendą tych latCzy pamiętasz, jak ruszył świat do tańcaŚwiat, co w ramiona ci wpadłWylękniony bluźnierca dotulałeś do sercaW utajeniu kwitnące te dwieUnoszone gorąco, unisono dysząceJak ja cała, w domysłach i mgleI tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie maBo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dółJakby tam właśnie były i błękitem pieściłyJedno tę, drugie tę, pół na pół
Stuknąłem lekko z wierzchu, pasy znikły, ale nóżki się rozjechały! Zobaczyłem na ekranie tylko przerażoną twarz naszego trenera, widocznie widział, że podłoga się zbliża, a on rąk przez ekran nie może wyciągnąć - i koniec. Huk był jak diabli, bo to antyeksplozyjny kineskop był, teść się ocknął, wrzasnął - "Do schronu!"

Ewa Demarczyk – Grande Valse Brillante 158 2 6 17 sierpnia 2020 ...Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca z Panną Madonną Legendą tych lat... Dla mnie odeszła jedna z najważniejszych... ❤ ❤ ❤ 2 komentarze maciej52 Plus Głębokie ukłony za wykonanie tego trudnego utworu, Pozdrawiam Natalko!!!! +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w sierpniu 2020 leno Plus No niestety ...nie dane mi było zatańczyć walca z legendą tamtych lat Ewą Demarczyk ...Twoja wersja tej prześwietnej piosenki Netusiu bardzo mi się podoba ....a więc ...zapraszam do walca +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w sierpniu 2020 Brak komentarzy

jTwN. 56 71 177 261 332 304 89 158 176

czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca