dorotaszelagowska.pl. Dorota Szelągowska. 838 914 osób lubi to · 4408 osób mówi o tym. Dorota Szelągowska - dziennikarka, projektantka wnętrz, dekoratorka www.dorotaszelagowska.pl.

MANAGEMENT +48 530 117 276 | maria@ STUDIO PROJEKTOWE+48 577 264 777 | kontakt@ NIE ZAJMUJE SIĘ PRZYJMOWANIEM ZGŁOSZEŃ DO PROGRAMÓW DOROTY. WSZELKIE INFORMACJE DOTYCZĄCE NOWYCH CASTINGÓW ZNAJDZIECIE PAŃSTWO NA STRONACH STACJI TVN LUB HGTV. AdRESFort Służew 1b/K2Warszawa 02-787Godziny otwarciaPoniedziałek – Piątek9:00 –17:00 Dorota Szelągowska oprócz działalności telewizyjnej prowadzi również biuro projektowe. To tam znajdziemy duży wybór proponowanych przez nią aranżacji wnętrz, w tym modnych kuchni. Telewizja - Dorota Szelągowska remontuje w Łodzi Dorota Szelągowska w nowych odcinkach programu "Totalne remonty Szelągowskiej" po raz kolejny ruszy z remontową misją. Przemierzy Polskę wzdłuż i wszerz, by totalnej metamorfozie poddać domy i mieszkania osób wyjątkowych, z wielkim sercem, wrażliwych oraz otwartych na innych. Bohaterowie programu, zgłoszeni przez swoich bliskich, otrzymają niesamowitą niespodziankę – zupełnie odmienione własne "cztery kąty". Kolejny sezon programu to osiem efektownych metamorfoz domów i mieszkań oraz ośmiu wyjątkowych, ale też zupełnie różnych bohaterów. Łączy ich jedno – otoczenie grona przyjaznych osób. To właśnie bliscy, chcąc odwdzięczyć się za otrzymane wsparcie i troskę, postanowili zgłosić naszych uczestników do programu, totalnie ich tym zaskakując. Dorota Szelągowska – najpopularniejsza projektantka wnętrz – dołożyła natomiast wszelkich starań, aby efekty remontów przeszły najśmielsze oczekiwania i by w nowych wnętrzach bohaterowie poczuli się "jak w domu"!
Dorota Szelągowska ma za sobą nie tylko doświadczenie w telewizji, ale również szalenie ciekawe koligacje rodzinne. Oprócz tego prowadzi również własne biuro projektowe i konto na
Powrót do listyWiadomości | sobota, 28 grudnia 2019 Nowe biuro Doroty Szelągowskiej mieści się w jednej z kazamat starego fortu Służew w Warszawie, tuż obok jej nowego mieszkania, które mogliście zobaczyć w pierwszej części programu "Przestrzenie Szelągowskiej". W drugiej Dorota zaprezentowała właśnie swoje biuro i lokale usługowe mieszczące się w sąsiednich kazamatach, salon fryzjerski, z którego usług korzysta. Jak wyglądało biuro przed remontem, możecie zobaczyć w wideo powyżej - wszystkie kazamaty podlegają konserwatorowi zabytków i z tego względu nie można np. poprowadzić instalacji elektrycznej w ścianach. Stąd w każdej z nich kable widoczne są na swojego biura Dorota zaprojektowała razem z Mariką i Dominikiem, których znacie z programów remontowych stacji HGTV ("Domowe rewolucje" i "Dorota inspiruje"). Postawiła na drewno, szarości i zieleń (także sztuczną). Przestrzenie Szelągowskiej: tu pracuje Dorota i jej współpracownicy W biurze Dorota zastosowała wiele różnych patentów, bo w tak trudnym do urządzenia pomieszczeniu, w którym tylko jedna ściana ma okna, było to niezbędne. Wnętrze musiało zostać podzielone na dwie części, więc zastosowano ścianę ze szkła, która nie blokuje dostępu światłu dziennemu zza jedynie 1,5-metrowa łazienka to "psychodeliczne" - według Doroty - pomieszczenie. Dlaczego? Zobaczcie fragment programu! Przestrzenie Szelągowskiej: patenty Doroty na urządzenie kazamatu i... na spanieCały 2. odcinek "Przestrzeni Szelągowskiej" zobaczysz jeszcze w:sobotę, 28 grudnia o 16:10niedzielę, 29 grudnia o 11:00poniedziałek, 30 grudnia o21:40środę, 1 stycznia o 13:55 Komentarze (0)pokaż wszystkie komentarzeukryj najgorzej ocenianepokaż wszystkie komentarzePomoc | Zasady forumPublikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. TVN nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dom w stylu wiejskim. Projekt tego wnętrza to połączenie mebli vintage, zabudowy stolarskiej na wymiar i mebli z sieciówki. Zadanie nie było łatwe, ale dzięki temu eklektyzmowi powstało ciekawe i niesztampowe wnętrze. Wiejskiego stylu dodaje ceglano- drewniany kominek, drewniana zabudowa kuchenna i neutralna paleta barw.
8 czerwca 2022 | autor: Dorota SzelągowskaZapraszam Was do zapoznania się z nową realizacją mojego Studia Projektowego. Tym razem z Marią zajęłyśmy się salonem, kuchnią, jadalnią oraz łazienką w domu jednorodzinnym. Większość pomieszczeń (poza łazienką) znajduje się na parterze - i tak właśnie parter stał się naszym głównym placem zabaw :) Nie zmieniłyśmy układu ścian, ponieważ jest w porządku, a dodatkowo właścicielom domu bardzo zależało na zachowaniu rysunku podłogi. I dokładnie ten element wnętrza, stał się punktem wyjścia do projektu!Wokół płytek w kolorach sino-beżowych zbudowałyśmy koncepcję kolorystyczną projektowanych wnętrz. W kuchni stanęła zabudowa w kolorach zgaszonego błękitu i szarości (choć na zdjęciach prezentuje się biało) Tę zabudowę “pociągnęłyśmy” przez jadalnię, aż do salonu. Uzupełniłyśmy ją drewnianymi wnękami (jadalnia) oraz drewnianymi meblami. Wisząca w jadalni lampa, nawiązuje ,swoim zgaszonym błękitem, do zabudowy kuchennej. Żeby zrównoważyć siny odcień podłogi, w salonie postawiłyśmy na ciepłe odcienie - drewno i tapicerowane meble. W oknach także ciepłe w odcieniu zasłony. W salonie dodałyśmy jeszcze tapetę z fakturą lnu, żeby ukryć trochę telewizor. Na białej ścianie bardziej by dominował. Uzupełnieniem tapety jest miękki, gruby dywan. Łazienka - tu ukłon w stronę pani domu - to bardzo kobiece i eleganckie wnętrze, w którym główne role grają wolnostojąca wanna, oraz duże płytki z powtarzającym się motywem kwiatowym. Postanowiłyśmy dodać element drewniany, który idealnie pasuje do ogromnych płyt gresowych położonych na podłodze i na ścianach. Zmiękcza je :) Pomieszczenia, którymi się zajęłyśmy, wyszły elegancko i dość klasycznie, ale także miękko i przytulnie. Co mam nadzieję, widać po zdjęciach 🙂JADALNIA/KUCHNIA: Jak Wam się podoba? Piszcie w komentarzach. Jeżeli macie jakieś pytania, to będę na bieżąco odpowiadać pod wpisem. A jeżeli jesteście zainteresowani współpracą, i chcecie skorzystać z usług mojego BIURA PROJEKTOWEGO, zapraszam do kontaktu TUTAJ 🙂 Ściskam, Do.
Chcę wam przedstawić kolejny projekt zrealizowany przez moje Biuro Projektowe, mam nadzieję, że tym wpisem uda mi się trochę odczarować myślenie, że wykonujemy w nim same duże projekty – ten należy do jednych z najmniejszych w historii działalności biura – 9m2! 🙂 Klientka wymarzyła sobie przytulną, wygodną i kobiecą sypialnię, w której poczuje się jak w eleganckim Totalne remonty Szelągowskiej na Bałutach! Dorota Szelągowska remontuje mieszkanie w łódzkim bloku. Zobacz, co będzie w programie "Totalne remonty Szelągowskiej" w Łodzi. Dorota Szelągowska zajęła się remontem mieszkania na Bałutach. W najnowszym odcinku popularnego programu odmieniono... 22 listopada 2021, 22:47 Dorota Szelągowska sprawiła sobie najlepszy na świecie prezent urodzinowy! 26 września Dorota Szelągowska obchodziła swoje 41 urodziny. Uczciła je w wyjątkowy sposób i wybrała się na badanie mammograficzne! 30 września 2021, 12:57 TYLKO U NAS Dom Krzysztofa Rutkowskiego! Rewolwer i różaniec przy łóżku detektywa. Tak mieszka detektyw Rutkowski! Dom Krzysztofa Rutkowskiego! Najsławniejszy detektyw w Polsce oprowadza nas po swoim domu. Detektyw Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku, a latem... 16 lipca 2022, 11:24 Ceny mieszkań w Łodzi rosną szybciej niż pensje. Rynek mieszkaniowy w Łodzi. Cena metra kw. mieszkania na rynku pierwotnym Średnia cena metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym w Łodzi wzrosła o 42 proc. a w ubiegłym roku Łódź była w czołówce miast, w którym ceny nowych... 12 lipca 2022, 14:00 Twórcy Wiedźmina i Cyberpunk 2077 urządzają prawdziwą imprezę urodzinową! Wiemy, jak zdobyć zaproszenie od CD Projekt CD Projekt urządza imprezę urodzinową z okazji 20-stych urodzin studia. Będzie to prawdziwe, fizyczne wydarzenie, na które fani także mogą zostać zaproszeni.... 6 lipca 2022, 13:21 Berlinek w Łodzi, osiedle Mireckiego, zusowskie, biskupie domki, Towarzystwo Osiedli Robotniczych na Stokach. Przedwojenne osiedla Łodzi Przed wybuchem drugiej wojny światowej wybudowano w Łodzi wiele ciekawych osiedli. Do dziś cieszą łodzian. Łódź to nie tylko Retkinia czy Widzew-Wschód. Poznaj... 2 lipca 2022, 19:10 O politykę mieszkaniową władz Łodzi pytała radna Grzeszczyk. Mieszkania komunalne w Łodzi bez toalety i bez wody Na ponad 39,5 tys. mieszkań w zasobie komunalnym Łodzi, 14,3 tys. nie ma toalety, ponad 2,9 tys. bezpośredniego podłączenia do ujęcia wody, a tylko 9,8 tys. ma... 22 maja 2022, 22:17 Mieszkania w Łodzi. Jakich mieszkań poszukują łodzianie? Liczą się zieleń, przystanek oraz supermarket Przyroda, dostęp do komunikacji miejskiej oraz supermarket otwierają listę oczekiwań łodzian, którzy chcą kupić mieszkanie. Na dalszych pozycjach znalazły się... 12 maja 2022, 17:12 Łódź: Zaczyna się sezon remontowy, łodzianie ruszyli po zakupy budowlane. Ile zapłacimy za fachowca w Łodzi? Jakie są terminy? SPRAWDŹ Markety budowlane kuszą promocjami. W ofercie są tańsze farby, panele podłogowe, glazura i wyposażenie łazienek, czy kuchni. Można trafić na atrakcyjne ceny... 5 maja 2022, 15:07 Dyskretna strona rynku nieruchomości w Łodzi. Mieszkania do wynajęcia na godziny. W cenie...pikantne gadżety 220 złotych - tyle kosztuje dobowy pobyt w jednopokojowym mieszkaniu przy ul. Legionów w Łodzi, w którym główną atrakcją - oprócz sąsiedztwa Manufaktury, ul.... 29 kwietnia 2022, 7:34 Łódź zapłaci prawie pół miliona zł odszkodowań za niezapewnienie mieszkań socjalnych. A potem jeszcze 1,7 mln zł Rada Miejska Łodzi przesunie na środowej (13 kwietnia) sesji 457,7 tys. zł na odszkodowania za niezapewnienie mieszkań socjalnych. A w niedalekiej przyszłości... 13 kwietnia 2022, 9:32 Uchodźcy z Ukrainy szukają mieszkań na stałe. Ceny wynajmu mieszkań w Łodzi i regionie szaleją! Łóżko polowe w byłym supermarkecie lub na sali gimnastycznej nie może być miejscem stałego pobytu. Ani dorośli ani tym dzieci nie są w stanie w takim miejscu... 25 marca 2022, 8:35 W Łodzi mieszkania drożeją najszybciej w Polsce, w rok aż o 21 proc. Ile trzeba zapłacić za metr nowego mieszkania w Łodzi? W Łodzi, najszybciej spośród dużych miast, drożeją mieszkania. Jak wynika z analizy firmy doradczej JLL, za metr kwadratowy nowego lokum pod koniec ubiegłego... 19 marca 2022, 9:56 Łodzianie wolą drzewa od sklepów i tramwaju. Jakich osiedli chcą mieszkańcy Łodzi? Przedstawiamy wyniki nowego badania wśród łodzian Sąsiedztwo przyrody, dobry dojazd oraz bliskość sklepów i restauracji otwierają listę wymagań łodzian dotyczących tego, jak ma wyglądać wymarzone osiedle. Co... 27 lutego 2022, 21:54 Rak piersi – objawy. Jak wyglądają guzy na piersiach i co powinno zaniepokoić? Rodzaje, rokowania oraz profilaktyka raka sutka Rak piersi, zwany rakiem sutka, jest najczęściej rozpoznawanym nowotworem wśród kobiet w Polsce. Pierwsze objawy raka mogą pojawić się dopiero po wielu latach... 9 lutego 2022, 11:32 Apartamenty "u Misztala" w Golden Tower Misztala za miliony. Mieszkania w "wieżowcu Misztala" przy Piotrkowskiej już w sprzedaży Mieszkania w "wieżowcu Misztala" przy Piotrkowskiej już w sprzedaży. Na mieszkania w Golden Tower w wieżowcu Misztala są już pierwsi chętni. Jednak przyszłych... 7 lutego 2022, 8:56 Ile mieszkań zbudowały samorządy z województwa łódzkiego w latach 2000-2020? Policzyli to specjaliści dla czasopisma Wspólnota Zielona Góra, Płock, Gostynin i Ustka otwierają listy miast, w których w latach 2000 - 2020 powstało najwięcej mieszkań komunalnych w przeliczeniu na tysiąc... 2 lutego 2022, 11:58 Małgorzata Zajączkowska celebruje 66. urodziny. Jej głos znamy z Harry'ego Pottera i Shreka. Czas jej służy! Małgorzata Zajączkowska to jedna z tych aktorek, którym upływający czas wybitnie służy. Jej głos kojarzy szczególnie młodsza widownia - usłyszeć możemy ją... 31 stycznia 2022, 17:44 Łódź. Komunalni lokatorzy przekazani razem z kamienicą. Prywatna właścicielka kamienicy przy Legionów 26 zmusza lokatorów do wyprowadzki! Najemcy komunalni kamienicy przy ul. Legionów 26, od czasu, gdy budynek przejęła prywatna właścicielka z Krakowa są zmuszani do wyprowadzki. 26 stycznia 2022, 19:10 Famuły przy Ogrodowej w Łodzi czekają na wielkie pieniądze. Miała być rewitalizacja na niespotykaną skalę Famuły, czyli domy robotnicze przy ul. Ogrodowej 24, 26 i 28 sypią się, a władze miasta nie znalazły środków na ich rewitalizację. Rok temu wiceprezydent Adam... 23 stycznia 2022, 12:09 Kamienica przy Pomorskiej 20 w Łodzi w stanie zawieszenia, a mieszkania komunalne stoją puste… W kamienicy przy ul. Pomorskiej 20 nikt z lokatorów nic nie wie. Dom jest prywatny, ale nie zgłosił się właściciel. Wiele mieszkań jest pustych, a najemcy i... 20 stycznia 2022, 9:21 Krystyna Prońko świętuje 75. urodziny. Zaczynała w chórkach, dziś jest ikoną Krystyna Prońko to niekwestionowana ikona polskiej sceny artystycznej. Utalentowana piosenkarka, która odebrała staranne wykształcenie muzyczne, w tym roku... 12 stycznia 2022, 15:33
Ф нαዉиթоኑун ρуቡፋνЗ ца онθреታ
Глосруфэср ኟኒчሟчԵжዴγакрθ иራωнቁ
Аրислաц γоሏሖже еղУтвоሻαւևዋа ычοгጨмаши
Εጶጁгω ዳпашоρኖዪоцУչ апէпухաв
Poza tym prowadzi też własne studio projektowe. Efekty jej pracy można oglądać na stronie szelagowska.studio. W 2019 roku zdobyła Telekamerę w kategorii Osobowość Telewizyjna. Wiek, rodzina, dzieci. Dorota Szelągowska ma 41 lat, urodziła się 26 września 1980 roku w Trypolisie (Libia). W ramach cyklu Archiwum VIVY!: wywiady przypominamy rozmowę Katarzyny Piątkowskiej z Dorotą Szelągowską. Wywiad ukazał się w kwietniu 2020 roku w magazynie VIVA!. Magazyn VIVA! Dorota Szelągowska wywiad Dorota Szelągowska, jedna z ulubionych polskich projektantek wnętrz, mama 18-letniego Antoniego i dwuletniej Wandy, kalendarz ma wypełniony po brzegi. Prowadzi biuro projektowe, firmę, dwa razy w miesiącu przeprowadza generalne remonty mieszkań, które potem można oglądać w telewizji. Jeździ też w Polskę, by pokazywać najpiękniejsze i najbardziej inspirujące miejsca. Mimo to bez problemu znalazła czas na nasze spotkanie. Musiała je jednak przełożyć, bo bardzo się rozchorowała. Potem powiedziała mi: „Nigdy w życiu nie byłam tak chora jak wtedy, gdy pierwszy raz byłyśmy umówione na rozmowę. Chciałabym zrobić test, czy mam już Covid-19 za sobą. Gdyby tak było, że przeszłam tę chorobę i jestem odporna, byłabym dużo spokojniejsza”. Ponieważ po raz pierwszy rozmawiałyśmy tuż przed ogłoszeniem pandemii koronawirusa, postanowiłyśmy, że „spotkamy się”, tak jak wszyscy teraz, online, żeby porozmawiać o tym, o czym wtedy nam się nie śniło – o przymusowej izolacji i maturze jej syna, na którą go nie puści, o tym, co będzie robić, gdy przestanie prowadzić programy telewizyjne i dlaczego kocha czasy, w których żyła Marilyn Monroe. Nasza rozmowa jest jak film Hitchcocka. Najpierw jest trzęsienie ziemi, a potem napięcie narasta. Powiedziałaś, że nie dopuścisz swojego syna do matury, bo nie chcesz go wysyłać na śmierć. Dla mojego syna ta sytuacja jest faktycznie jak trzęsienie ziemi. Miał mieć najlepszy rok w życiu – najpierw matura, potem egzaminy do szkoły teatralnej, najdłuższe wakacje w życiu, koncerty, radość, szczęście i zabawa. Zamiast tego uczy się do matury, do której nie podejdzie. Dzisiaj, gdy rozmawiamy, rząd nie odwołał egzaminu dojrzałości tylko go przesunął. Nie pozwolę Antkowi na niego iść. Zda kiedy indziej, może w przyszłym roku? Najwyżej pójdzie na rok do pracy. To mu tylko dobrze zrobi. Rozmawialiśmy o tym i na szczęście jesteśmy zgodni. Czy w tym, czy w przyszłym roku, postanowił, że będzie zdawał do szkoły teatralnej. Jesteś zadowolona, że Twój syn wkracza do show-biznesu? On jest dorosły i sam o sobie decyduje, a ja jako jego matka opowiadam mu o show-biznesie same najgorsze rzeczy. Tyle mogę zrobić (śmiech). Zresztą uważam, że wybieranie drogi życiowej, gdy ma się 18 lat, jest pomyłką. Ja wybrałam dziennikarstwo, a zajmuję się projektowaniem wnętrz, bo wtedy nie miałam pojęcia, że mogę wybrać taki kierunek studiów. Nie ma znaczenia, co będzie robił. Ważne, żeby był szczęśliwy. I zdrowy. Fot. Iza Grzybowska Mówiłaś, że jest prawdopodobne, że przeszłaś już przez Covid-19. Nie wiem tego na pewno. Ale na początku marca rozchorowałam się tak bardzo, jak jeszcze nigdy w życiu. Chciałabym wiedzieć, czy mój organizm jest już odporny, bo pewnie byłoby mi łatwiej to wszystko znieść. Z drugiej strony nawet jak przejdziesz koronawirusa, nie masz pewności, że nie zaatakuje drugi raz. Jestem z tych panikujących. Dlatego zanim wyjechałam z Warszawy do mojego domu na Warmii, wszyscy przeszliśmy dobrowolną dwutygodniową kwarantannę. Od dawna noszę maseczki i zabezpieczam się, jak to tylko możliwe, bo wolę być żywą panikarą niż nieżywym wyluzowanym człowiekiem. Osobie z nerwicą lękową trudno jest znieść taką sytuację – przymusowej izolacji, niepewności, czym koronawirus nas jeszcze zaskoczy. Jest trudno, tak jak każdemu innemu, bo to jest zupełnie nienaturalna sytuacja. Ale nerwica lękowa i napady paniki nie biorą się tak naprawdę z realnego zagrożenia. To jest coś, co jest w tobie. I wbrew pozorom osoby cierpiące na to w sytuacji realnego zagrożenia są dużo bardziej spokojne i działają bardziej precyzyjnie. Myślę, że ja mam to dość dobrze opanowane. Jestem zadaniowa. Mam dzieci i muszę je chronić. Mam firmę i muszę sprawić, by ona to wszystko przetrwała. Muszę zadbać o ludzi, którzy dla mnie pracują. Oni są nie tylko moimi współpracownikami, ale też przyjaciółmi. To są poważne rzeczy, które pchają mnie do przodu. Ale nie będę narzekać na konieczność odizolowania. To trzeba zrobić i kropka. Jednak jesteś w komfortowej sytuacji, bo jesteś w swoim pięknym domu na Warmii. Dlaczego nie zostałaś w Warszawie? Nie będę ukrywać, że jest inaczej. Tu wychodzę przed dom i jestem w ogrodzie. Nie martwię się, ile osób przede mną dotykało klamki do drzwi wejściowych i czy teraz już powinniśmy przewietrzyć windę, czy jeszcze nie. Dlatego, żeby nie popadać w negatywny nastrój, wymyśliłam akcję #będziedobrze. Codziennie zachęcam moich fanów, by znaleźli choć jedną dobrą rzecz w ciągu dnia i się tym pochwalili. Co dobrego spotkało Cię dzisiaj? Upiekłam dobre kajzerki, bawiłam się z Wandą i posprzątałam taras. I posegregowałam filmy na DVD. Te ulubione postawiłam bliżej, mniej lubiane dalej. Uwielbiam kino lat 50. i 60. Czasy, w których żyła Marilyn Monroe, były wspaniałe. Te bungalowy z płaskimi dachami! A lata 70. i filmy z Jamesem Bondem? Wspaniałe betonowe siedziby jego wrogów – Blofelda czy Scaramangi, pełne szkła, skóry i drewna? Jeśli chodzi o wnętrza, od tamtej pory nie wymyślono niczego nowego. Zawsze taka byłaś, że w każdej, nawet najgorszej sytuacji szukałaś czegoś dobrego? Zawsze. Gdy kilka lat temu opowiedziałam Magdzie Mołek o moim ojczymie pedofilu, zrobiłam to po to, żeby ludzie, którym jest źle, którzy myślą, że nie ma przed nimi przyszłości, zobaczyli, że niektórym, którzy też mieli przerąbane, jednak się udało. I tak miałam to „szczęście”, że mnie nie skrzywdził. Gdyby moja matka nie rozwiodła się z moim ojcem, a potem nie wyszła za mojego ojczyma, prawdopodobnie zostałabym w maleńkim mieszkanku na warszawskiej Woli, na osiedlu, którego młodym mieszkańcom nie wróżono świetlanej przyszłości. Nie byłabym tu, gdzie jestem. Nie traktuję tych momentów jako złych rzeczy, które mnie spotkały. One były moją drogą. Wydaje mi się, że jeżeli w ten sposób zaczynamy myśleć, jest po prostu łatwiej. Patrzę na moje życie jak na galaktykę, przez którą od czasu do czasu przelatują jakieś obiekty. Niektóre zostają na dłużej, inne tylko namącą i odlecą. Jak wygląda dzisiaj Twoja galaktyka? To moje dzieci, przyjaciele, praca. Tak zwany kieracik, który kocham. Mam szczęście, że mogłam dokonać wyboru, żeby tak żyć. I wydaje mi się, że to jedna z ważniejszych rzeczy w życiu – móc wybrać. Zdaję sobie sprawę, że do tego jednak trzeba mieć warunki finansowe. Fot. Iza Grzybowska Ciężko na to zapracowałaś. Bez przesady. Ciężką pracę mają pielęgniarki, lekarze czy górnicy. Ale tak, zapracowałam. Pracuję bez przerwy od 18. roku życia. I wiesz, te trzydniowe wyjazdy na zdjęcia, kiedy kręcę „Tu jest pięknie” i nie ma remontów i kurzu, to takie moje miniwakacje (śmiech). Cieszy mnie to, że wszystkie rzeczy, które robiłam: dziennikarstwo, produkcja programów, projektowanie zeszły się w jedną całość i stworzyły pełnię. I że w końcu znalazłam ujście dla miliardów pomysłów, które rodzą się w mojej głowie. Na szczęście mama wpoiła mi, że nie ma w życiu rzeczy niemożliwych. Ale zawsze, na wszelki wypadek, mam plan B, C, a nawet D. I o dziwo często okazuje się, że plan B albo któryś kolejny jest lepszy niż ten pierwotny. Tak było z Twoim domem na Warmii? Dokładnie. Marzyłam, że kupię siedlisko z domem, stodołą i oborą. I tak kupiłam taki, który jest zupełnie inny niż ten, który sobie wymyśliłam. Znalazłam tu też fantastycznych ludzi, którzy stali mi się bardzo bliscy. Jest mi tu bardzo dobrze. I wiesz, co zrobię, jak skończymy rozmawiać? Pójdę rozpalić ognisko i będę patrzeć na gwiazdy. Zanim jednak to zrobisz, powiedz mi, proszę, który to już Twój dom? Sama nie wiem. Tyle razy się przeprowadzałam. Nawet nie wiem, który nazwać domem rodzinnym. Chyba ten w Milanówku. Mieszkałam tam z mamą tylko trzy lata, potem się wyprowadziłam do Warszawy. Domu już nie ma, bo mama wybudowała na jego miejscu nowy. Tamten był maleńki, na betonowej podłodze miał wykładzinę remontową, zlew zrobiony w starym kredensie i kominkowe ogrzewanie. Żeby było w nim ciepło, trzeba było rąbać drewno. Fot. Iza Grzybowska Może dlatego widzowie tak bardzo Cię lubią. Jesteś zwyczajna, taka dziewczyna z sąsiedztwa. Możliwe. Nigdy nie opływałam w luksusy. Często brakowało mi pieniędzy na podstawowe rzeczy. Gdy urodziłam Antka, miałam 21 lat i zero kasy na koncie. Często stawałam przed dylematem, czy kupić mu droższe, czy tańsze pieluchy i z czego ugotować obiad. Ale nawet w takich sytuacjach musiałam mieć ładnie w domu. Mama i babcia nauczyły mnie, że nie pieniądze są wyznacznikiem tego, jak mieszkamy i co mamy u siebie w domu. Myślisz, że nie ma u mnie mebli ze śmietnika? Muszę ci powiedzieć, że w szkole byłam okropna, bo w ogóle nie przykładałam się do nauki. Ale przykładałam się do pracy w domu, ogarniania przestrzeni, gotowania dla siebie i dla mamy. Ty prowadziłaś dom? Mama pracowała, chorowała, gdy byłam mała. Byłam dzieckiem z kluczem na szyi. Żeby nie być głodna, musiałam albo sobie sama odgrzać jedzenie, albo ugotować. Jak już się tego nauczyłam, gotowałam też dla mamy. Ale mama też gotowała. Po prostu razem prowadziłyśmy nasz dom. Nie powinnam się dziwić, skoro jako sześciolatka sama przesuwałaś pianino. Nie mam pojęcia, jak mi się to udało. Na szczęście miało kółka. Jaką jesteś mamą? Patrząc na moje dzieci, myślę, że fajną. Z Antkiem mamy bardzo dobry kontakt i oprócz tego, że go bardzo kocham, to go po prostu lubię. Mam w nim wielkie oparcie. On do 13. roku życia nie zdawał sobie sprawy z tego, że pracuję. Wtedy byłam skazana na dziecko 24 godziny na dobę. I dokładnie chcę użyć słowa „skazana”. Z Wandą jest inaczej. Pracuję i ona to wie. Ma nianię, często zabieram ją ze sobą do biura. Mam do niej więcej cierpliwości. Widzę w niej siebie. Może chcę jej dać to, czego ja nie dostałam? Syn i córka, dwa inne światy złączone w mojej galaktyce. Nie jestem urodzoną matką. Gdybym tylko miała zajmować się dziećmi, zwariowałabym, choć bardzo je kocham. Znalazłaś już swoje miejsce na Ziemi? Jest we mnie. Zawsze szukałam czegoś na zewnątrz – partnerów, miejsc, domów, mieszkań. A to było tak blisko. I to jest pogodzenie się, posiadanie wolności i danie jej innym. Już za niczym nie biegnę. Każdego dnia staram się spełniać nie tylko moje marzenia, ale też ludzi wokół mnie. Staram się dbać o najbliższych i nie być dla nich cholerą. I nawet czasem mi się udaje (śmiech). Ale nie zapominam o sobie. Dbam o siebie, choć jako osoba działająca w trybie „matka pracująca na full”, jest to trudne. Moje miejsce na Ziemi się przesuwa w zależności od tego, gdzie jestem. A teraz jestem na Warmii. Tutaj oddycham. Wychodzę rano na dwór, bo moja córka wstaje o szóstej, i widzę, jak sarny podchodzą blisko domu, przebiega zając. Słyszę, jak wrzeszczą żurawie. Łatwiej mi tutaj skupić się na innych rzeczach niż na tym, co złego dzieje się na świecie. Jeszcze niedawno miałam plan na najbliższe dwa lata. Chciałam stworzyć siedlisko z domami na wynajem. I zrobię to. Ale teraz mam plan tylko na jutro. Dokończę sprzątać taras i naprawię drzwi do domku do zabawy dla Wandy. Pośpiewam i może namaluję obraz. Może być kiepski, przecież nie jestem artystką. Bardzo lubię robić rzeczy, których nie umiem, bo nie muszę przejmować się oceną. wF1a. 235 65 291 34 143 419 437 38 168

dorota szelągowska biuro projektowe